środa, 13 sierpnia 2025

Trumpista Nawrocki

Donald Tusk sarkastycznie zwrócił uwagę na Kaczyńskiego, iż nie cieszył podczas orędzia Nawrockiego (Sutenera RP).

I wcale nie jest to dobra wiadomość dla rządzącej Koalicji 15 października. Kaczyńskiego znamy, jego inwektywy i plucie na demokratów: a to mordami zdradzieckimi, elementem animalnym, a ostatnio śmieciami. Zło Kaczyńskiego przyswoiliśmy, jakkolwiek fatalnie brzmi.

Oto Nawrocki, który nie będzie nowym Dudą, nie będzie robił min idioty, ani dukał po angielsku, nazywając siebie dickiem. Duda to był siuśmajtek, Nawrocki wyrobił się pod Grand Hotelem, gdy sprowadzał dla gości panienki, wszak czasami trzeba było w mordę dać, więc dawał jak w ustawkach kibolskich.

W literaturze mamy takich Sutenerów bez liku. Najchętniej powoływany jest Edek z „Tanga” Mrożka, gbur, prostak, który wprowadza się do naszego domu i niemal na oczach męża kopuluje z małżonką.

Prawo i dobre maniery ma w dupie.

Więcej o Nawrockim i jego nowym marketingu >>>

Komentatorzy i eksperci zracają uwagę, iż Nawrocki kopiuje Trumpa i to prawicowemu elektoratowi się podoba, mają gdzieś porządek i rozum, światem ich wartości jest półświatek burdeli, melin, a także kruchty kościelnej, bo w naszym kraju kościół katolicki ze swoją nierozliczoną pedofilią właśnie jest takim piekiełkiem.

Przede wszystkim Nawrocki tworzy swój obóz polityczny,  politycy PiS, którzy przychodzą na jego spotkania z publiką są ingnorowani. Sutener trumpista dystansuje się od Kaczyńskiego, nie chce być delfinem.

Walką z rządem Donalda Tuska zechce odbierać elektorat nie tylko Kaczyńskiemu, ale i Konfederacji. To ma być jeszcze obrzydliwsza prawica, antyeuropejska, antyniemiecka, antydemokratyczna. A to znaczy, że wschodnia, putinowska.

Tak! Trumpista.

Nawrocki manipuluje elektoratem >>>

Demokraci zgromadzeni wokół Tuska, Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, w jakiejś części wokół Hołowni (acz on sam okazał się zdradziecki; czy dalej będzie takim?), znikającego PSL, już dzisiaj muszą uświadamiać o nowej groźbie prawicowej, która wypchnąć nas chce z Zachodu, z Unii Europejskiej.

Polska podobnie przerabiała w 18. wieku, pod koniec jego ostatecznie tracąc niepodległość.

Wzorem dla Trumpa jest samodzierżawca Putin, dla Nawrockiego idolem Trump, czyli logicznie Sutener z utęsknieniem będzie patrzył na Kreml. Wszak już zapowiedział, że stworzy nową Konstytucję, bo w obecnie obowiązującej przeszkadzają mu demokratyczne bezpieczniki i społeczna kontrola władzy.

Mamy wroga – trumpistę Nawrockiego, zaś rząd ma narzędzia, aby z nim walczyć i wygrać Polskę dla Polaków. Demokraci winni się zgromadzić wokół najsilnieszego, przewodniczącego PO, nie rozszarpywać sukna dla swoich partyjnych korzyści.

Ekspertka o tworzonym przez Nawrockiego nowym obozie politycznym >>>




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz