Żurek - as Donalda Tuska
Waldemar Żurek to najbardziej oczekiwany minister w zrekonstruowanym rządzie Donalda Tuska. Wcześniej był znany z walki o praworządność, z walki z pisowską demolką wymiaru sprawiedliwości, sam był jej ofiarą, gdy został wyautowany z prawidłowo funkcjonującej KRS (Krajowa Rada Sądownictwa), a ta zastąpiona neoKRS, którą powołano wbrew zapisom konstytucji i nieuznawana przez Trybunał Sprawiedlliwośći UE (TSUE).
Żurek już ma na pieńku z prezydentem Sutenerem (nie przechodzi mi przez gardło nazywanie Nawrockiego prezydentem), który zapowiedział, że nie zgodzi się na przywracanie sądownictwu konstytucyjnego ładu, nie powoła nowych sędziów, przedstawionych mu do nominacji.
Żurek Sutenera raczej nie będzie mógł odesłać do jego psa, jak odesłał z ultimatum Zbigniewa Ziobrę, który chciał przywrócenia na funkcję prokuratora krajoweg swojego znajomka, królika Bugsa, tj. Barskiego.
Rozliczenie PiS też będzie wielce utrudnione, Sutener sam ma za paznokciami sprawy, które winny mieć roztrzygnięcie w sądzie, jego miejsce zaś jest raczej na ławie oskarżoych, a nie w Belwederze. Tak jednak zdewastowana została w kraju sfera publiczna przez partię złodziei Jarosława Kaczyńskiego.
Żurek ma opinię człowieka zdeterminowanego, walczaka, który nie popuści złoczyńcom, zwłaszcza że musiał się zrzec statusu sędziego, aby móc funkcjonować w administracji państwa. Jest to bilet w jedną stronę, gdyż po ministrowaniu powtórnie musiałby został nominowany na sędziego, a raczej tego Sutener nie zatwierdzi.
To jest jakaś gwarancja, iż Żurek nie popuści pisowskim złodziejom, powrót do praworządności jest konieczny, aby Polska funkcjonowała na demokratycznych zasadach i mogła się liczyć w zachodnim świecie, być silnym podmiotem w Unii Europejskiej.
Żurek to as w talii rządowej Donalda Tuska. Oczekujemy, że mu się uda przywrócenie praworządności, bo Polsce i nam powinien się udać rozwój: cywilizacyjny, gospodarczy, społeczny.
Ciemnota, kołtuństwo i zacofanie zawarte w kraju w potocznej zbitce Bóg-Honor-Ojczyzna najwyższy czas, aby odesłać do lamusa, bo to już śmietnik aksjologiczny, pod który podpinają się wszelkie męty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz