Nawrocki, narzędzie Trumpa do rozbijania UE, w rezultacie niszczenia pozycji Polski na świecie
Karol Nawrocki leci do Donalda Trumpa.
Po co?
W Polsce Nawrocki kompromituje się coraz bardziej. Niezliczone weta, aby sparaliżować administrowanie kraje, a ostatnio atak na legendę wszystkich Polaków, Lecha Wałęsę.
Kogo reprezentuje interesy?
Z Trumpem nie jest w stanie zawrzeć żadnego dealu, bo od tego jest rząd, a w kontekście gry międzynarodowej, można podejrzewać, a nawet mieć pewność, że Nawrocki dostanie zlecenie na rozbijanie Unii Europejskiej, to jest w interesie Putina i Trumpa.
Przypominam, że odmówił spotkania z szefową Komisji Euopejskiej, Ursulą von der Leyen.
Trumpowi potrzebny ktoś taki, jak Viktor Orban.
Więcej niż pewne, że Nawrocki będzie niszczył naszą pozycję międzynarodową. Nawet jego kancelaria ujawniła treść dokumentów, które dostarczyło Minsterstwo Spraw Zagranicznych, a jest to rutynowe, bo za politykę zewnętrzną odpowiada rząd, a jeszcze konkretniej minister SZ, Radosław Sikorski.
Istnieje obawa, że Nawrocki może usłyszeć o wycofaniu wojsk amerykańskich z Europy, a może z Polski.
Ten bez znaczenia człowiek, moralnie upadły, może posłużyć, jako narzędzia do załatwiania ciemnych interesów Trumpa.
Ktoś na kształt szczotki drucianej używanej do kibla.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz